Kamyk Radzymin MTB Team

Aktualności

Płock na dychę :)

10 medali na 10 etapie Poland Bike Matathon w Płocku. :)

Zgrupowanie Kamyków w Borach Tucholskich trwa w najlepsze :) Na szczęście udało się znaleźć czas by nasze pociechy dotarły na do Płocka i spotkały się z nami rodzicami, a przy okazji wystartować na kolejnym etapie PB.

Radość ze spotkania była wielka :) dzieciaki szczęśliwe i pełne energii stanęły na starcie 7 km dystansu FAN. Pierwsza część trasy była szybka po asfalcie i kostce brukowej z elementami kałuż :) ale druga część okazała się mocno techniczna ze stromym, błotnym zjazdem, krętymi singielkami i kamienistym podłożem. A na sam koniec kropka nad „i” – długi podjazd po betonowych płytach, który dał nieźle w kość :)
Nasze dzieci, po tygodniu obozowych treningów, spisały się na medal tzn..medale :)))

Ola Dorsz i Michał Gruca zdobyli złoto w swoich kategoriach. Ze srebrem zameldował się Filip Surdyk a brązowy medal wywalczyli Ala Surdyk i Nikodem Rowicki :) Najciekawsza jednak sytuacja była wśród chłopców z C2, gdzie na metę wpadli w trójkę z tym samym czasem 17:11. Niestety, miejsce na podium zostało tylko jedno i Karol Skrzyński i Antek Mrowiński zajęli 4 i 5 pozycję.

Ale nie zapominamy o naszych bąbelkach, które reprezentowała Julianna Kramska zdobywając w pięknym stylu złoto na dystansie MINI CROSS :) BRAWO Jula!

A dorosłe Kamyki? Też miały moc w nogach i pędziły do mety jak szaleni :) 

Na dystansie MINI 34 km na podium na 3 miejscu w swoich kategoriach stanęły Olga Rowicka i Karolina Gruca. Ciut dalej uplasowała się Asia Surdyk :) . Panowie w najmocniejszej kategorii M3 zajęli 8 miejsce – Adam Mrowiński, 28 miejsce – Maciej Surdyk. Marcin Gruca dojechał na zaszczytnej 50 pozycji ;) . Wielką niespodziankę zrobił nam Maciej Dorsz, który najczęściej nam kibicuje, a teraz wsiadł na rower i wywalczył 8 miejsce w swojej mocniej kategorii.

Najtrudniejsze zadanie jednak czekało nasze Kamyki na dystansie MAX – 56km. Podjazdy i zjazdy, różnorodność podłoża dały się we znaki naszym „twardzielom” ale i tutaj udało się wywalczyć – srebro w wydaniu Beaty Moćko i Patryka Wojciechowskiego. Panowie – Rafał Rowicki, Jacek Dorsz i Maciej Dąbrowski niemal jednocześnie wjechali na linię mety.

Dzięki pięknej walce całego teamu umocniliśmy się na 6 pozycji i walczymy dalej ;)

Wróć do listy aktualności