Kamyk Radzymin MTB Team
Słońce, temperatura na plusie i małe Kamyki gotowe na starcie. Przed nimi ponad 7 km trasy pozornie prostej, bo mimo braku interwałów to rozmoknięta ziemia i błoto były dość mocnym przeciwnikiem. Konkurencja również dopisała, bo ścigała się prawie setka dzieci :)
Jako pierwsze na starcie ustawiły się nasze bąbelki. Maja i Leo Dudkowscy w pięknym stylu wywalczyli srebrne krążki! :) A łatwo nie było, bo trasa wokół stadionu również była błotnista…
Na 7km dystansie ze złotem na mecie pojawili się Kamila Klaus, Tymek Dudkowski oraz Antek Mrowiński. Walka była zacięta, bo zaledwie po kilka sekund stracili do liderów ze swoich kategorii Maciej Gregorowicz, Michał Gruca i Filip Surdyk i wywalczyli 3 miejsce. Tuż za podium uplasowali się Ola Dorsz, Julianna Kramska , Kuba Gregorowicz, Nikodem Rowicki, Czarek Wcisły oraz Karol Skrzyński.
A jak u dorosłych…już tak prosto nie było, bo trasa MINI liczyła 27 km a trasa max 61 km. Oprócz błota były wymagające górki, koleiny, a na MAXIE strumyki, lód i śnieg.
Mimo trudnych warunków, prawie wszyscy poradzili sobie doskonale. Ze złotem na mecie zameldował się Rafał Januszewski. Ze srebrem na podium stanęły nasze Panie Ola Szaturska i Karolina Gruca, a brązowy krążek założyli Ela Mzyk i Patryk Wojciechowski (co warto podkreślić Ela i Patryk wystartowali na dystansie MAX). Chwile później mogliśmy na mecie oklaskiwać Panie: Joasię Surdyk i Olę Zasadę. Równie świetnie poradził sobie Janek Nowak zdobywając srebro na dystansie MINI :)
Dystans MAX jak na początek sezonu był bardzo wymagający i 61km bardzo dało się we znaki naszym startującym. Dla Wszystkich mega SZACUN i PODZIW!
Jako pierwszy na mecia MAXA zameldował się Jacek Dorsz. Tuż za Jackiem pojawił się Tomek Białek, Patryk Wojciechowski, Albert Klaus i Maciej Królik. BRAWA Panowie!
Jedyną kobietą, która podjęła się pokonania 61 km jest Ela Mzyk, której serdecznie gratulujemy i podziwiamy.
Zapraszamy do Galerii